Czy wiedzieliście, że Polska jest sporo mniejsza niż Afganistan, a Japonia, gdyby była w Europie, to ciągnęłaby się od Włoch aż po Białoruś?
Podręczniki, atlasy, mapy na ścianach… W tym ujęciu, jedynie państwa leżące w okolicach równika, zachowują rzeczywiste proporcje. Reszta, czy to na północ czy na południe, jest znacząco odkształcona. Stwierdzenie, że mapa w atlasie kłamie, jest jednak sporym nadużyciem, bo flamandzki kartograf stworzył swoje dzieło, po to by marynarzom łatwiej było wyznaczać azymuty, a nie, by ludzie na tej podstawie wyobrażali sobie rzeczywiste rozmiary państw i kontynentów.
Kilka przykładów naszego błędnego wyobrażenia? Spójrzmy na Rosję. Jasne, to kraj monstrualnych rozmiarów, ale w rzeczywistości jest mniejszy niż Afryka, choć mapa Merkatora mówi co innego. Gdy „gigantyczną” Grenlandię porównamy z krajami afrykańskimi, okazuje się ona bardzo mała. Tak samo Polska, na pozór podobnej wielkości, co Egipt, tak naprawdę jest od niego dwa razy mniejsza.
By wyprowadzić nas z błędu, powstało kilkanaście ciekawych aplikacji, które pomogą nam sprawdzić, jakich rozmiarów rzeczywiście są dane państwa i regiony. Uwaga, to zabawki, które potrafią zabrać długie godziny.
Ja przedstawię Wam dziś jedną z nich:
Nazwy Państw wpisujemy po angielsku, lewym klawiszem możemy przeciągać po mapie, natomiast prawym klawiszem usuwamy warstwę granic mapy.
https://thetruesize.com

Pamiętajmy internet to nie tylko Facebook, na pewno w pracy czy w szkole po takich nowinkach będziemy mogli kogoś zaskoczyć 😉
Komentarze