Eksplorator Historii #1

Witamy serdecznie w pierwszym artykule z serii Eksplorator Historii, który to rozpoczyna serię cotygodniowych artykułów na tematy związane z historią naszej miejscowości.
W serii artykułów pojawiać się będą ciekawostki historyczne, na podstawie wydarzeń które miały miejsce wiele lat temu na ziemiach naszej miejscowości.

Zostań z nami, jeśli jesteś ciekaw historii naszej wsi!

Na pierwszym miejscu naszej listy znajduje się czarna karta z historii Obic.
Jak możemy wyczytać z kronik zamieszczonych przez ówczesnych nauczycieli ze szkoły oraz z Gazety Kieleckiej w 1920 roku wieś została niemal doszczętnie zniszczona przez pożar.
Dzięki staraniom ks. Jana Banacha i tutejszej nauczycielki p.Klementyny Daszkiewiczówny w Obicach zostaje założona 'kuchnia amerykańska’ w celu wspomożenia dzieci pochodzących z najuboższych rodzin.


Amerykanie karmili ponad 1 300 000 polskich dzieci. Na zdjęciu jedna z wielu kuchni Amerykańskiego Czerwonego Krzyża w Polsce.

Co to takiego tzw. 'kuchnia amerykańska’?

Ponad 120 lat zaborów oraz zniszczenia powstałe w trakcie I Wojny Światowej sprawiły, że odrodzona w listopadzie 1918 roku Polska była zacofanym i zrujnowanym państwem.
Jedynie na obszarze byłego zaboru pruskiego sytuacja wyglądała lepiej. W innych częściach kraju setki tysięcy obywateli pozostawały bez dachu nad głową, a miliony głodowały.
Powojenne zniszczenia oraz bieda były zauważalne również w naszej miejscowości. Zimą 1919 roku Amerykanie wysłali nad Wisłę 300 000 ton żywności. Amerykańska Administracja Pomocy karmiła w tym czasie już 1 300 000 polskich dzieci, a 700 000 z nich zapewniała również ubrania.
Pomoc była jeszcze większa w tracie następnego roku, gdyż kraj borykał się z katastrofalnymi niedoborami spowodowanymi krwawą i wyniszczającą wojną polsko-bolszewicką, czyli we wspomnianym wcześniej 1920 roku,
a ks. Jan Banach oraz p. Klementyna Daszkiewiczówna wykorzystali pomoc Amerykańskiej Administracji Pomocy.

Powyżej opisane działania potwierdza również wzmianka zamieszczona w Gazecie Kieleckiej, która mówi nam, że z Kieleckiego komitetu pomocy dla dzieci zostały przekazane płaszczyki oraz obuwie pochodzące z darów amerykańskich.

Gazeta Kielecka, 1920, R.51, nr 265 (Kronika miejscowa – drugi akapit)

Komentarze